Polecamy zapoznanie się z artykułem zamieszczonym na łamach międzynarodowego dwutygodnika Forbes (wydanie czerwiec 2020) lub pod linkiem https://www.forbes.pl/energetyka/energetyka-wiatrowa-w-polsce-znowu-zaczeto-budowy-farm-wiatrowych/wxp14nf, gdzie ukazał się artykuł „Jak feniks z popiołów” poruszający aktualną sytuację farm wiatrowych w Polsce.
W ww. artykule wypowiedział się między innymi Pan Andrzej Szulist – Prezes Zarządu Mega S.A..
Odnosząc się do sytuacji w lądowej energetyce wiatrowej, możemy jasno stwierdzić ,że okres jej całkowitego zamrożenia mamy już za sobą.
Nagłe wstrzymanie tej gałęzi energetyki było najbardziej odczuwalne gdy pod koniec 2015 roku rząd wstrzymał dotychczasowe wsparcie dla zielonej energii i Polska od stycznia 2016 roku przeszła na system aukcyjny. Zahamowanie trwało, aż do momentu przeprowadzenia pierwszej aukcji, która odbyła się dopiero w listopadzie 2018r, następna aukcja miała miejsce w grudniu 2019 roku i była jedną z największych na świecie, a z pewnością największą dla energetyki wiatrowej w Europie. Na ten rok planowana jest już trzecia z kolei aukcja.
Należy jednak podkreślić fakt ,że obecnie panujący duży wzrost zapytań i realizacji inwestycyjnych oparty jest na pozwoleniach na budowę uzyskanych przed 2016 rokiem, czyli w oparciu o stare zasady lokalizacji farm wiatrowych. Obecne przepisy znacznie ograniczają rozwój energetyki wiatrowej. Ustawa odległościowa czeka na zmiany ,które rząd zapowiedział na początku tego roku. Teoretyczne ustawa po liberalizacji jej zapisów ma wejść w życie od 1 stycznia 2021 r.